Piece kominkowe znane lepiej jako kozy wykorzystywane są, przede wszystkim, jako uzupełniające źródło ciepła. I choć cieszą się coraz większą popularnością zdobywając słowa najwyższego uznania, wcale nie oznacza to, że nie wymagają żadnego zaangażowania ze strony osób odpowiadających za ich użytkowanie. Zdecydowana większość urządzeń tego typu jest przygotowana do spalania drewna liściastego. Może być to drewno z akacji, brzozy, buku, jesionu, wiązu lub klonu, ważne jest jednak nie tylko to, z jakiego drzewa pochodzi. Osoby, którym zależy na tym, aby koza jak najlepiej wywiązywała się ze stawianych jej zadań powinny zwracać uwagę i na to, jaka jest jego wilgotność, nie może ona bowiem przekraczać dwudziestu procent.
W praktyce oznacza to, że drewno powinno być sezonowane przez okres wynoszący od osiemnastu do nawet dwudziestu czterech miesięcy. Nieco mniej skomplikowane są kozy na pellet, materiał opałowy kupuje się bowiem w ich przypadku w worach korzystając z oferty przygotowanej przez salony kominkowe. Samo uzupełnianie opału nie jest szczególnie skomplikowane, wykorzystywane są bowiem w tym celu frontowe drzwiczki umożliwiające dosypywanie go wprost do paleniska.
Często służą jednak do tego również drzwiczki umieszczone z boku pieca, a nawet klapa umieszczona w górnej części paleniska. Te ostatnie rozwiązanie jest szczególnie wysoko cenione, można bowiem dokładać większą ilość drewna lub pelletu rzadziej zajmując się tym zadaniem. Osoby, które decydują się na zakup kozy nie powinny zapominać i o tym, że pewne znaczenie powinien mieć dla nich sposób, w jaki usuwa się popiół. Za idealną można uznać przy tym sytuację, w której piec wyposażony jest w przeznaczony wyłącznie do tego celu pojemnik. Zagadnieniem, którego nie można ignorować jest także to, które dotyczy sterowania kozą. Regulacja ilości uzyskiwanego ciepła zazwyczaj odbywa się poprzez otwieranie i zamykanie szybra w zależności od tego, jakie są nasze potrzeby, dobrym rozwiązaniem jest jednak również wykorzystywanie w tym celu specjalnej przepustnicy. Drewno pali się tym intensywniej, im więcej powietrza dostanie się do paleniska pieca, w którym zostało umieszczone.
Natasza